W dniach 10/11.02.2017 pojechaliśmy do Krzesznej, do chaty naszych przyjaciół. Łącznie z gospodarzami było nas 6 osób.O tej porze roku ludzi niewielu. Na zamarzniętym jeziorze Kniewo wędkarze, kilku narciarzy i my na łyżwach, nartach i pieszo. Pogoda przepiękna , słoneczko, lekki mróz, i sporo śniegu. Wieczorkim posiedzieliśmy przy kominku z gitarką i piwkiem. Pojechaliśmy i wróciliśmy pociągiem. Po uruchomieniu PKM ki i SKM, Kaszuby stały się łatwiej dostępne i to był dobry pomysł.