Odbył się rowerowy zwiad nowopowstałych przystani kajakowych nad Motławą. Wyruszyliśmy z przystani Żabi Kruk, poprzez Krępiec, Wróblewo, Grabiny Zameczek, Pruszcz i do GdańskaNa rowerkach jechało 12 osób. Pogoda wiosenna z przelotnym deszczem, który akurat zastał nas we Wróblewie pod dachem. Przystanie owszem są, ale niestety zaśmiecone, przez wędkarzy i imprezowiczów. Rekonesans posłuży do zorganizowania jednodniowego spływu latem. Przejechaliśmy od 30 do 50 km wzdłuż Motławy i Kłodawy/ część osób wróciła wcześniej/.