Przepłynęliśmy kolejne dwa odcinki Słupi, dopływając prawie do Ustki.Dzięki oczyszczalni w Słupsku woda czysta, ale trochę stałych śmieci niesie. W porównaniu jednak z tym co było przed laty jest dobrze. Oprócz nas, innych kajaków na wodzie niewiele, upał, jedna przypadkowa wywrotka. Gościła nas agroturystyka Syty Lis, dobre warunki i miła właścicielka. Pojechało osiemnaście osób.