W dniach 4/6.09.2015, popłynęliśmy na WDĘ trasa na dwa dni od Czarnej Wody do Młynek. Nocowaliśmy w agroturystyce w Czarnym u państwa Prabuckich „Pod Modrzewiami”. Warunki dobre / trochę mało łazienek/, wyżywienie smaczne i obfite.Kajaki i transport od Włodka Sękowskiego z Czarnej Wody / polecam/. Rzeka szeroka, bez przeszkód z prądem, kilometry szybko uciekały. Drugiego dnia zaczęło padać i wiać, zrobiło się chłodno.Płynęły 23 osoby, nagrodę złotego kajakarza otrzymał Romek. Do osobistego dostarczenia statuetki zobowiązała się Asia. Były śpiewy, kajaki, gadanie. Nitka wręczając ziółka z Kierzkowa, nie wiedziała, że już w domu się przydadzą, bo w niedzielę trochę zmarzliśmy czekając na busy. Ale idzie ku dobremu!